Duża Basia z małą Basią wyczarowały prawdziwy domek Baby Jagi.Wszystko było tak jak w bajce, dach i sciany z piernika, płot z lizaków... z resztą sami zobaczcie.Aż ślinka cieknie... Domek sobie stał na sali by go wszyscy podziwiali, ale kto by to wytrzymał... i tak oto po kawałku, do ostatniej okruszynki zjadły dzieci słodki domek no i nie ma już chatynki!